19:03:00

Zrób to sam - odżywka do skóry głowy z żeń szeniem, kawą i drożdżami piwnymi

Hej hej Kochane :)
Robiłam przegląd półproduktów do włosów i znalazłam dwa bardzo ciekawe półprodukty, które idealnie nadają się do skóry głowy. Dodatkowo w szafce stała sobie smutno odlewka balsamu seboradinu z żeń szeniem. Poczyniłam zatem odżywkę do skóry głowy z żeń szeniem, ekstraktem z kawy oraz ekstraktem z drożdży piwnych. Zobaczcie :)

Zrób to sam - odżywka do skóry głowy z żeń szeniem, kawą i drożdżami piwnymi

Mały pomocnik w trakcie mieszania :)

Przepis:
*30 ml balsamu seboradinu z żeń szeniem KWC, MOJA RECENZJA
*1ml ekstraktu z drożdży piwnych e-naturalne
*1ml ekstraktu z kawy e-naturalne
*opcjonalnie kapka konserwantu optiphen czy FEOG (3 krople)

Wykonanie:
Sposób wykonania jest banalnie prosty - do balsamu dodajemy 1ml drożdży i 1ml kawy oraz opcjonalnie ze 3 krople konserwantu optiphen plus (opcjonalnie, ponieważ balsam seboradinu ma swoje konserwanty, a ilość jest niewielka i nie powinien się zepsuć). Można oczywiście użyć innej odżywki/maski, ja wybrałam tę z seboradinu, ponieważ mnie nie obciąża przy skórze głowy oraz ma w składzie mój ukochany żeń szeń :)

W jaki sposób będę używać odżywki?
Sumiennie będę nakładać porcję odżywki na skórę głowy po każdym myciu, na przynajmniej 20-30 minut ;) Mam nadzieję, że mnie nie podrażni, bo nieźle zajeżdża alkoholem, ekstrakt z drożdży ma go sporo ;) Za jakiś miesiąc napiszę, czy włosy coś szybciej urosły :)


Opis poszczególnych składników odżywki przyspieszającej porost:

Ekstrakt z drożdży piwnych:
INCI:  Aqua, Propylene Glycol, Alkohol, Faex Extract
PRODUKT PRZEZNACZONY DO UŻYTKU ZEWNĘTRZNEGO - KOSMETYCZNEGO 
Ekstrakt z drożdży piwnych zawiera duże ilości bardzo ważnych biologicznie protein, witamin z grupy B oraz soli mineralnych. Działają one na skórę kondycjonująco, stymulują syntezę kolagenu, a także uzupełniają niedobór witamin i minerałów. Chronią również włosy przed uszkodzeniami zewnętrznymi, odbudowują je oraz działają kondycjonująco. Poprawiają elastyczność włosa poprzez pokrycie go cienkim filmem obniżającym ryzyko pęknięcia.
Drożdże piwne są bogatym źródłem protein. Frakcja protein zawiera znaczne ilości wszystkich aminokwasów egzogennych (niezbędne aminokwasy, które nie są syntetyzowane przez organizm i muszą być dostarczane do niego wraz z dietą). Są jednym z najbogatszych źródeł witamin z grupy B. W ich skład wchodzi również biotyna (witamina H lub B7), cholina oraz PABA (kwas para-aminobenzoesowy). Ponadto drożdże zawierają dużą ilość minerałów i oligoelementów - głównie fosforu, potasu, siarki, magnezu i wapnia.
Działanie kondycjonujące skórę wynika z zawartości protein w drożdżach piwnych. Polarna natura protein nadaje im zdolność do wiązania cząsteczek wody poprzez wiązania wodorowe. Stymulowanie syntezy kolagenu - bo o niej mowa - czyli tzw. biostymulacja to grupa procesów ukierunkowanych na stymulowanie anabolizmu fibroblastów, zwłaszcza syntezy kolagenu III, elastyny i kwasu hialuronowego z ich prekursorów: odpowiednio proliny, lizyny I glukozaminy. Uzupełnienie niedoboru witamin i minerałów pozwala na przywrócenie naturalnej równowagi skórze, opartej na zawartości witamin i minerałów.
Minerały i witaminy obecne w drożdżach piwnych odżywiają i wzmacniają skórę, chroniąc ją przed stresem, poprawiając właściwości barierowe oraz zapobiegając powstawaniu pierwszych oznak starzenia.
Korzystne działanie drożdży piwnych na włosy wynika z zawartości protein, witamin, minerałów i oligoelementów. Działanie protein na włosy polega m.in. na ochronie przed uszkodzeniami zewnętrznymi, odbudowie, kondycjonowaniu oraz poprawie elastyczności włosa poprzez pokrywanie włókna włosa cienkim filmem obniżającym ryzyko pęknięcia.

Minerały i witaminy zawarte w drożdżach piwnych korzystne dla włosów to:

  • witamina B2 (ryboflawina) wzmacnia strukturę włosa,
  • witamina B6 (pirydoksyna) zwalcza łojotok,
  • witamina B7 (inozytol) stymuluje wzrost włosa,
  • witamina B8 (biotyna) przyczynia się do zmniejszenia wypadania włosów,
  • witamina B9 (kwas foliowy) wpływa na melaninę, przyczyniając się do ochrony naturalnej barwy włosów,
  • PABA (kwas para-aminobenzoesowy) chroni przed odbarwianiem włosów
  • i magnez - nadaje objętości włosom
  • oraz selen - pomaga zwalczać łupież.

Działanie drożdży piwnych:

  • przyspieszają gojenie się ran,
  • działają nawilżająco i łagodząco na skórę,
  • działają odżywiająco,
  • główną funkcją drożdży piwnych jest promowanie syntezy kolagenu i elastyny, co czyni je idealnym produktem do zastosowania w kosmetykach przeciwstarzeniowych,
  • działają stymulująco i rewitalizująco,
  • kondycjonują i wzmacniają włosy,
  • regulują wydzielanie sebum,
  • działają przeciwłupieżowo,
  • chronią kolor włosów.




    Ekstrakt z kawy:
    INCI:  Glucerin, Aqua, Propanediol, Caffe Arabica Seed Extract
    Ekstrakt z kawy otrzymywany jest z palonych nasion Coffea arabica. Jest idealnym składnikiem w preparatach antycellulitowych redukujących tkankę tłuszczową, przeciwstarzeniowych (silny przeciwutleniacz), antyseptycznych i oczyszczających.
    Do najważniejszych składników kawy należą proteiny, polisacharydy, węglowodany, lipidy, proteiny, substancje aromatyczne oraz przede wszystkim drogocenna kofeina. Kawa jest także bogata w minerały i mikroelementy.
    Kofeina – 1,3,7-trimetylksantyna - to alkaloid metyloksantynowy. Czysta kofeina to bardzo gorzki, biały proszek. Po raz pierwszy wyizolowana została w roku 1819 przez niemieckiego chemika Ferdinanda Runge, a w roku 1821 opisało ją dwóch francuskich chemików - Pierre Joseph Pelletier i Pierre Jean Robiquet (Weinberg&Bealer, 2001).
    Filiżanka kawy zawiera 0,10–0,25 g kofeiny, w zależności od rodzaju kawy i sposobu jej przygotowania. Kasantyny i polifenole zawarte w kawie działają na tkankę tłuszczową (cellulit), stymulują system nerwowy poprzez hamowanie enzymu fosfodiesterazy i zwiększanie poziomu komórkowego cAMP.
    Działanie antycellulitowe wzmagane jest także poprzez mobilizację wapnia i zwiększenie przepuszczalności błon. Wpływ kofeiny na redukcję tkanki tłuszczowej został potwierdzony badaniami naukowymi.
    Jako przeciwutleniacz wychwytuje wolne rodniki i zmniejsza ich powstawanie, chroni błony komórkowe i cytoplazmę przed utlenianiem oraz zmniejsza wykorzystanie przez organizm innych przeciwutleniaczy, np. witaminę E czy keratoidów.
    Właściwości te czynią kawę idealnym składnikiem preparatów przeciwstarzeniowych, a także chroniących kolor włosów.
    Posiada działanie antybakteryjne oraz stymuluje krążenie krwi.


     Opisy pochodzą ze strony e-naturalne.



    Lubicie takie własnoręcznie robione wcierki/odżywki do skóry głowy? :) Całuję :* 

30 komentarzy:

  1. Jestem ciekawa bardzo efektów :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jestem strasznie ciekawa tego, co będzie za jakiś miesiąc! :) Oby włoski rosły.. jak na drożdżach! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Szkoda, że kawa tak od środka nie działa :D

    OdpowiedzUsuń
  4. ciekawy pomysł,ciekawe jakie będą efekty:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zapowiada się interesująco, będę wypatrywać recenzji!

    OdpowiedzUsuń
  6. Robiłam kiedyś wcierkę ziołową z kawą i dawała świetne efekty :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Takie sprawy zawsze mnie interesują. Ciekawa jestem efektu, na pewno zajrzę:) życzę systematyczności:D

    OdpowiedzUsuń
  8. U mnie pewnie skonczyloby sie podraznieniem ;( Zycze Kochana jak najlepszych efektow i czekam na relacje :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Przyznam szczerze, że z moją skórą głowy BARDZO boję się dać na nią cokolwiek domowej roboty, więc zazdroszczę pomysłu :) Zwłaszcza, że nawet ten alkohol z ekstraktu piwnego powinien mieć dobre działanie - pobudza ukrwienie skóry głowy, a więc i cebulek... Więc czekam na efekty i trzymam kciuki! :)

    OdpowiedzUsuń
  10. ciekawa odżywka :) dawno nie nakładałam na głowę nic własnej roboty. a drożdże najczęściej piłam ;] nie smakuje to najlepiej ale lepszego efektu nigdy nie mialam. to było 1,5 roku temu a ja do dzis ciesze się zagęszczoną czupryną.

    OdpowiedzUsuń
  11. zbyt często albo wcale nie robię takich wcierek ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Jestem ciekawa czy pomoże :) ja teraz stosuję wodę brzozową - najlepiej działa na moje włosy pod względem przyśpieszenia porostu. Ma alkohol ale na szczęście mnie nie podrażnia :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Niedługo ścinam włoski do ramion także bardzo mi się to przyda, z chęcią wypróbuję :)

    pajapaulina.blogspot.co.uk

    OdpowiedzUsuń
  14. Póki co wcieram wodę brzozową,ale poczekam na twoją opinie o tej mieszance,szykują mi się półproduktowe zakupy więc i może ja ją spróbuje zrobić :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Trzymam kciuki za szybszy porost :)
    Ja sama zastanawiam się co zacząć stosować w listopadzie.

    OdpowiedzUsuń
  16. Podziwiam twój zapał do DIY. Ja nawet jak o tym czytam to mam zawrót głowy, a co dopiero zrobić. Powodzenia w przyspieszeniu porostu:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ooo, ja bardzo lubię takie mieszanki. Czekam na efekty :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Po każdym myciu na 20-30 minut? Czyli będziesz myć włosy, używać wcierki i potem myć jeszcze raz?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Będę myć odżywką/szamponem, na długość coś tam, a na skórę głowy właśnie tą odżywkę, a po 20-30 minutach wszystko do zmycia wodą ;)

      Usuń
  19. Ok, tak na sucho to wygląda dobrze ale daj koniecznie znać jak będzie działać na żywo :D

    OdpowiedzUsuń
  20. Mam resztkę ekstraktów ziołowych i chyba zrobię coś podobnego. Tzn. planuję dodać po prostu kilka ml do gotowej wcierki. ;]

    OdpowiedzUsuń
  21. Trzymam Kciuki :) Juz nie mierze przyrostu ale staram sie walczyc z wypadaniem maska drozdzowa . Oby si edalo bo wylysieje niedlugo

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję Ci za komentarz :)
Jeśli masz jakieś pytanie - pytaj śmiało, postaram się jak najszybciej odpowiedzieć.
Pamiętaj, że nie toleruję chamstwa i wulgaryzmów ;)