14:24:00

ANWEN HAPPY ENDS - PŁYNNE SERUM DO WŁOSÓW

Witajcie Kochani :)
Od kilku miesięcy niezmiennie używam pięknie pachnącego serum do włosów Anwen happy ends, wersji płynnej. Miałam też masełko, lubiłam je, ale ze względu na wygodę wybieram jednak płyn :) Masełko miało też to do siebie, że czasem nierównomiernie je nałożyłam, z wersją płynną nie mam tego problemu. Zapraszam na recenzję.

anwen happy ends serum

Skład:
W składzie mamy emolient, olej babassu i z wiesiołka, z pestek czarnego bzu, z brokuła, silikon zmywalny łagodnym szamponem, masło murumuru, masło cupuacu, masło mango, olej pracaxi, olej sacha inchi, olej z nasion baobabu, lanolina. Bogactwo maseł i olejów ;)


Opakowanie, zapach, konsystencja:
Konsystencja jest oczywiście tłusta, ale taka jakby mniej gęsta od typowego oleju. Zapach prześliczny, taki sam, jak w wersji masełkowej, mogłabym mieć perfumy o takim zapachu :) Opakowanie to szklana buteleczka z pipetą, bardzo wygodne rozwiązanie.


Działanie:
Produktu używam już po wyschnięciu włosów, w ilości 2 kropel na końcówki włosów. Taka ilość nie obciąża, za to pięknie wygładza i nabłyszcza włosy oraz je  chroni. Serum ma silikon, zatem nie jest zgodny z metodą Curly Girl. Bardzo polecam, zwłaszcza dla delikatniejszych fal i loków. O ile masełko widzę świetnie spisuje się na lokach o wyższej porowatości, tak delikatniejsze włosy o niższej porowatości może obciążać. Tutaj idealnie powinno spisać się serum w wersji płynnej :)

A tutaj macie porównanie, co znajduje się i na którym miejscu w składzie - wersja płynna i masło:




Znacie już masło lub serum płynne Happy Ends? Całuję :*

3 komentarze:

  1. Odpowiedzi
    1. Masz rację buteleczka wygląda super:) jestem ciekawa jak pachnie.

      Usuń
  2. Właśnie zastanawiam się nad zakupem, tylko bardziej myślę o uzyciu go, jako olejku do odgniatania sucharków. Mam jeszcze dość krótkie włosy, ścięte mocno po prostowaniu keratynowym, więc moje końcówki jeszcze nie potrzebują za dużo pielęgnacji. Próbowałam już po kropli różnych olejków, ale zostawiają tłusty filtr na włosach :( Więc myślę jednak o jakimś delikatnym produkcie olejeowym z silikonem w składzie.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję Ci za komentarz :)
Jeśli masz jakieś pytanie - pytaj śmiało, postaram się jak najszybciej odpowiedzieć.
Pamiętaj, że nie toleruję chamstwa i wulgaryzmów ;)