15:00:00

Kallosy - składy i rodzaje w jednej tabelce :)

Witajcie Kochani :)
Jakiś czas temu zrobiłam sobie taką tabelkę kallosową. Zamieściłam w niej składy i rodzaj poszczególnych kallosów, żeby łatwiej było zdecydować, który kupić następny ;) Pomyślałam, że podzielę się tabelką z Wami, na pewno się przyda :) Na różowym tle znajdują się kallosy emolientowe, na zielonym - proteinowe, na niebieskim - nawilżające. Jest jeszcze jeden kallos placenta, na żółtym tle, który nie kwalifikuje się do żadnej z powyższych grup. Zapraszam :)


Legenda:
*emolienty *humektanty *proteiny *ekstrakty *witaminy *antystatyki *silikony *zapach



Kallos
Skład
Rodzaj
Fig

Aqua, Cetearyl Alcohol, Cetrimonium ChlorideAminopropyl Dimethicone, IsohexadecaneParfum, Ficus Carica Fruit Extract, Citric Acid, Propylene Glycol, Benzyl Alcohol, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone
Emolientowy
bez protein
z ekstraktem
Biotin

Aqua, Cetearyl Alcohol, Cetrimonium Chloride, Aminopropyl Dimethicone, Isohexadecane, Parfum, Citric Acid, Biotin, Propylene Glycol, Benzyl Alcohol, Methylchloroisothiazolino ne, Methylisothiazolinone, Limonene, Linalool.
Emolientowy
bez protein
z witaminą

Multivitamin

Aqua, Cetearyl Alcohol, Cetrimonium Chloride, Persea Gratissima Oil, Parfum, Citrus Lemon Extract, Citrus Sinensis Extract, Panax Ginseng roqt Extract, Citric Acid, Cyclopentasiloxane, Dimethiconol, Propylene Glycol, Niacynamide, Calcium Pantothenate, Sodium Ascorbyl Phosphate, Tocopheryl Acetate, Pyridoxine HCL, Maltodextrin Sodium Starch, Ceterylsuccinate Silica, Benzyl Alcohol, Methylchloroisothiasolinone, Methylisothiasolinone
Emolientowy
bez protein
z witaminami
z ekstraktami
Blueberry

Aqua, Cetearyl Alcohol, Cetrimonium Chloride, Persea Gratissima Oil, Parfum, Vaccinium Myrtillus Extract, Citric Acid, Cyclopentasiloxane, Dimethiconol, Propylene Glycol, Niacinamide, Calcium Pantothenate, Sodium Ascorbyl Phosphate, Tocopheryl Acetate, Pyridoxine HCl, Maltrodextrin Sodium Starch, Octenylsuccinate Silica, Benzyl Alcohol, Methylchloroisothiazolino ne, Methylisothiazolinone
Emolientowy
bez protein
z witaminami
z ekstraktem

Cherry

Aqua, Cetearyl Alcohol, Cetrimonium Chloride, Prunus Avium Seed Oil, Parfum, Citric Acid, Cyclopentasiloxane, Dimethiconol, Propylene Glycol, Benzyl Alcohol, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone
Emolientowy
bez protein

Omega

Aqua, Cetearyl Alcohol, Cetrimonium Chloride, Macadamia Ternifolia Seed Oil, Parfum, Borago Officinalis Seed Oil, Citric Acid, Cyclopentasiloxane, Dimethiconol, Propylene Glycol, Benzyl Alcohol, Methylchloroisothiazolino ne, Methylisothiazolinone
Emolientowy
bez protein

Banana

Aqua, Cetearyl Alcohol, Cetrimonium Chloride, Olea Europaea Oil, Parfum, Citric Acid, Cyclopentasiloxane, Dimethiconol, Propylene Glycol, Musa Sapientium Fruit Extract, Niacinamide, Calcium Pantothenate, Sodium Acsorbyl Phosphate, Tocopheryl Acetate, Pyridoxine HCI, Maltrodextrin Sodium Starch, Octenylsuccinate Silica, Benzyl Alcohol, Methylchloroisoth Iazolinone, Methylisothiaz Olinone
Emolientowy
bez protein
z witaminami
z ekstraktem
Algae

Aqua, Cetearyl Alcohol, Cetrimonium Chloride, Olea Europaea Oil, Parfum, Citric Acid, Cyclopentasiloxane, Dimethiconol, Propylene Glycol, Fucus Vesiculosus Extract, Laminaria Digitata Extract, Spirulina Maxima Extract, Porphyra Umbilicalis Extract, Ascophyllum Nodosum Extract, Benzyl Alcohol, MethylchloroisothIazolinone,Methylisothiazolinone
Emolientowy
bez protein
z algami
Caviar

Aqua, Cetearyl AlcoholCetrimonium Chloride, Caviar ExtractParfum, Citric Acid, Cyclopentasiloxane, Dimethiconol, Propylene Glycol, Benzyl Alcohol, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone
Emolientowy
bez protein
z ekstraktem

Color

Aqua, Cetearyl Alcohol, Cetrimonium Chloride, Linum Usitatissimum Seed Oil, Citric Acid, Benzophenone-3, Propylene Glycol, ParFum, Benzyl Alcohol, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone
Emolientowy
bez protein
z filtrem UV
Aloe

Aqua, Cetearyl Alcohol, Cetrimonium Chloride, Aloe Barbadensis Leaf Juice, Parfum, Citric Acid, Cyclopentasiloxane, Dimethiconol, Propylene Glycol, Benzyl Alcohol, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone
Nawilżający
bez protein
Honey

Aqua, Propylene Glycol, Myristyl Alcohol, Cetrimonium Chloride, Dimethicone, Mel, Methylchloroisothiazolinone,Methylisothiazolinone, EDTA, Ascorbic Acid, Parfum, Cl 19140, Benzyl Salicylate
Nawilżający
bez protein
Placenta

Aqua, Cetearyl Alcohol, Cetrimonium Chloride, Dipalmytoylethyl Hydroxyethylmonium Methosulfate, Parfum, Cyclopentasiloxane, Limonene, Dimethiconol, Benzyl Alcohol, Linalool, Amyl Cinnamal, Propylene Glycol, Citric Acid, Triticum Vulgare Sprout Extract, Bambusa Vulgaris Sap Extract, Methylchloroisothiasolinone, Methylisothiasolinone
Sama baza
z ekstraktami
daleko po zapachu
Botox

Aqua, Cetearyl Alcohol, Cetrimonium Chloride, Olea Europaea Oil, Cocos Nucifera Oil, Parfum, Cyclopentasiloxane, Dimethiconol, Panthenol, Hydrolized Keratin, Soluble Collagen, Sodium Hyaluronate, Citric Acid, Propylene Glycol, Benzyl Alcohol, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone
Emolientowo-
nawilżająco-
proteinowy
proteiny po zapachu

Silk

Aqua, Cetearyl Alcohol, Cetrimonium Chloride, Olea Europaea Oil, Citric Acid, Cyclopentasiloxane, Dimethiconol, Propylene Glycol, Parfum, Sericin, Benzyl Alcohol, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone
Emolientowo-
proteinowy
proteiny po
zapachu
Keratin

Aqua, Cetearyl Alcohol, Cetrimonium Chloride, Citric Acid, Propylene Glycol, Hydrolized Milk Protein, Hydrolized Keratin, Cyclopentasilioxane, Dimenthiconol, Parfum, Benzyl Alcohol, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone
Proteinowy,
proteiny przed
zapachem
Milk

Aqua, Cetearyl Alcohol, Cetrimonium Chloride, Citric Acid, Propylene Glycol, Hydrolyzed Milk Protein, Cyclopentasiloxane, Dimethiconol, Parfum, Benzyl Alcohol, Methylchloroisothiazolino ne, Methylisothiazolinone
Proteinowy,
proteiny przed
zapachem
Latte

Aqua, Cetearyl Alcohol, Cetrimonium Chloride,  Parfum,  Citric Acid, Propylene Glycol, Hydrolyzed Milk Protein, Cyclopentasiloxane, Dimethiconol, Benzyl Alcohol, Methylchloroisothiazolino ne, Methylisothiazolinone
Proteinowy, choć proteinki
po zapachu
Chocolate


Aqua, Cetearyl Alcohol, Cetrimonium Chloride, Propylene Glycol, Hydrogenated Polysobutebne, Parfum, Cyclopentasiloxane, Dimethiconli, Panthenol, Theobroma Cacao Extract, Hydrolyzed Keratin, Hydrolyzed Milk Protein, Citric Acid, Benzyl Alcohol, Metchylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone
Proteinowy, choć proteinki
po zapachu,
też nawilżacze
i ekstrakt
Vanilla

Aqua, Cetearyl Alcohol, Cetrimonium Chloride, Propylene Glycol, Hydrogenated Polysorbutene, Parfum, Panthenol, Dimethicon, Hydrolized Milk Protein, Cyclopentasiloxan, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone
Proteinowy,
choć proteiny
po zapachu,
też nawilżacze
Jaśmin

Aqua, Cetearyl Alcohol, Cetrimonium Chloride, Propylene Glicol, Hydrogenated Polysorbutene, Parfum, Panthenol, Dimethicone, Hydrolized Milk Protein, Cyclopentasiloxane, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone
Proteinowy,
choć proteiny
po zapachu,
też nawilżacze
Argan

Aqua, Cetearyl Alcohol, Cetrimonium Chloride, Propylene Glycol, Hydrogebated Polysorbutene, Parfume,  Panthenol, Argania Spinosa Kernel Oil, Dimethicon, Hydrolized Milk Protein, Cyclopentasiloxan, Methylchloroisothiazolinone,Methylisothiazolinone.
Emolientowo-
proteinowo-
nawilżający



Którego kallosa lubicie najbardziej? :) Całuję :* 

73 komentarze:

  1. Wow, ale super!!! Sama myślałam o stworzeniu takiego dzieła, ubiegłaś mnie :))
    Ja mam Banana i Algae, ale ze wzsględu na silikony używam ich na razie bardzo sporadycznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A widzisz :):) Bananowy dziś znowu wyląduje na moich włosach :D

      Usuń
    2. Niesamowite, post leci do zakładek od razu :)

      Usuń
  2. Ja dotąd kupiłam tylko jednego kallosa, Argan, wbrew pozorom dodano już w składzie olejek arganowy, na moim opakowaniu przynajmniej jest wpisany -> Argania Spinosa Kemel Oil, tuż po Panthenolu. Moje włosy bardzo polubiły tą maskę, już po pierwszym użyciu... Ale ja osobiście skutecznie zostałam odstraszona od Kallosów przez zapach owego tworu... Wywołuje u mnie mdłości, jest zbyt silny, utrzymuje się na włosach długo i o zgrozo, nawet wyczuwałam go po dwóch innych myciach i odżywianiach! Nie mam pojęcia jak... Ale jednak.
    Pozostanę wierna Biowax'om :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję, już dodaję olej arganowy :) Nie znam tej wersji, ale słyszałam, że zapach jest zabójczy :P

      Usuń
    2. Jest niestety dość... morderczy ;p choć działa cudownie to maska skończyła jako krem do depilacji nóg, spisuje się fantastycznie! :D a przez kilka chwil z tym zapachem idzie wytrzymać :D

      Usuń
    3. Oj to raczej się nie skuszę, słyszałam, że omega pachnie pięknie i właśnie mam na niego ochotę :D

      Usuń
  3. Mam wieeelką ochotę na Cherry, Blueberry, Milk, Aloe... Może poczekam, aż zaczną je wypuszczać w małych słoiczkach xDDD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do mnie przyjdzie niedługo odlewka Aloe :) Chciałabym jeszcze botox kiedyś :)

      Usuń
    2. To będę czekała na recenzję Aloesowego :)

      Usuń
    3. Już mam go w łapkach, będą testy niedługo, tylko niech troszkę przestanie lać, bo aloesu teraz na głowę nie położę:D

      Usuń
  4. Miałam Chocalate, Banana a teraz Keratin :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kusi mnie aloesowy, ale raczej go nie kupie. Silikony to zło w przypadku moich włosołw. Chyba wole kupić zwykły aloes.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moje na niewielką ilość silikonów na szczęście nie marudzą ;)

      Usuń
  6. Super post!! Dziękuje Ci za niego :*

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetna tabelka, musiałaś włożyć w to mnóstwo pracy i czasu :)
    Używałam Vanilla, Chocolate, Banana, Color, Milk, Keratin i właściwie wszystkie mi przypadły du gustu oprócz ostatniej. Następna będzie prawdopodobnie Cherry :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lubię zrobić czasem coś takiego, co może się przydać i jest w jednym miejscu :) :)

      Usuń
  8. Kochana, muszę Ci powiedzieć, że Cherry u mnie sprawdza się bosko, włosy układają się w bardzo naturalne fale po ślimaku, jednak miejsce w składzie ma znaczenie - musi być tam sporo tego oleju z pestek czereśni :) dzisiaj Chocolate na włosach, ciekawa jestem co z tego wyniknie, ale czuprynka schnie dopiero ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A no, po cherry fajnie, naturalnie się faluje :)
      Napisz koniecznie, jak po czekoladce, bo u mnie niestety niezbyt się spisała :)

      Usuń
    2. też jestem falowana, wymęczyłam ostatnio litr cherry, u mnie powodował siano :( nie wiem czemu bo morela służy moim włosom, a wiśnia jest przecież z tej samej grupy. Silk się nie sprawdził, właściwie nic nie robił, nawet podrasowany. Argan śmierdział gumą balonową ;p o dziwo Keratin się sprawdził to naprawdę niesamowite, bo moje fale nie lubią protein żadnych niet, nawet gdy kapnę oleju, z różnymi mieszankami jest puch i zło, a gdy użyję tej maski solo włosy wyglądają na zadowolone :? nie ogarniam swoich włosów, pomarudzę trochę, im dłużej je pielęgnuje tym bardziej się buntują, ostatnio jest ciągle susza, puch .sama nie wiem co nakładać, emolienty nie, nawilżacze nie, proteiny nie, mix wszystko na raz też nie, chyba zacznę myć skalp samą wodą a od ucha w dół woda+olej.. ;) przepraszam za marudzenie ale musiałam się wyżalić bo mąż już nie chce nic słuchać o włosach :D tak sobie myślę, bo nagle mnie olśniło, jestem w 5miesiącu ciąży, czy to możliwe żeby hormony tak powariowały że to na skutek ciąży mam takie problemy z wlosami ???

      Usuń
    3. Mimo że z tej samej grupy, to mogą różnie działać :) Również sam kallos może mieć składniki, które Twoim włosom nie służą, tak po prostu :) Albo jest za lekki i można by go wzbogacać taką morelką ;)

      Arganowy mnie nie kusi, naczytałam się właśnie sporo o zapachu hehe.

      Piszesz, że susza i puch - jeśli masz ochotę, napisz mi na meila, czego ostatnio używasz - może to po prostu zaburzona równowaga między proteinami, humektantami i emolientami? :)

      Ciąża też może mieć znaczenie - choć ja w ciąży miałam włosy tak fajne, jak nigdy ;);)

      Usuń
    4. Dziękuję, właśnie wysłałam maila :)

      Usuń
  9. Super zestawienie i kawał dobrej roboty zrobiony ;) na pewno się to przyda nie raz ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że tabelka się przyda, ja to w ogóle lubię wszelkie tabelki :)

      Usuń
  10. Super, czegoś takiego szukałam, ale i tak nie wiem którego wybrać. Chyba najbardziej kusi mnie bananowy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bananek jest bardzo fajny, choć jak poznałam wersję blueberry - ją lubię najbardziej :)

      Usuń
    2. Mam bananka(nie mam Hebe a w Sekrecie Urody był tylko banan i algi) fajnie domywa oleje :)

      Usuń
    3. A tak, kallosy dobrze myją :):)

      Usuń
  11. Fantastyczna tabelka! Sama zastanawiałam się nad stworzeniem podobnej, ale jakoś z głowy mi to wyleciało. Teraz już chyba nie muszę. :) Czaję się na Botox i Omega, ale niestety nie prędko u mnie zagoszczą. Chociaż chciałabym wypróbować wszystkie. Na chwilę obecną najbardziej do gustu przypadł mi Color, ale pod względem zapachu Chocolate.

    OdpowiedzUsuń
  12. Genialna tabelka! Kasiu jak zawsze kawał dobrej roboty :)

    OdpowiedzUsuń
  13. W zeszłym roku, w listopadzie kupiłam Chocolate i do teraz zużyłam 1/5 opakowania. Nie wiem, gdzie miałam rozum, gdy kupowałam tę wersję. Proteiny służą mi od czasu do czasu - raz na dwa tygodnie lub rzadziej to idealne rozwiązanie, a mleczne mi nie służą wcale. W tym przypadku, choć proteiny znajdują się po zapachu to wciąż mają swoją moc. Ostrzegam. :)
    Z Placenty byłam zadowolona, zużyłam 2 opakowania pod rząd, aż zapach mnie dobił.
    Rozważam zakup Blueberry lub Algae, ale muszę najpierw zużyć jeszcze trochę Chocolate w ramach kary za bezmyślne zakupy. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak, powiem Ci, że również moje włosy czują proteinki w kallosie czekoladowym :)
      Mam placentę, ale jeszcze nieotwarta czeka ;)

      Usuń
  14. Kawał dobrej roboty! Mnie kusi Kallos Honey, niestety w moim białostockim Hebe jest bardzo niewielki wybór Kallosów ;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie w drogerii kosmyk są wszystkie kallosy :):)

      Usuń
  15. Ale świetne podsumowanie, wszystko w jednym miejscu. Przyda się! :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Twoja tabela jest po prostu GENIALNA :) super robota!

    OdpowiedzUsuń
  17. Też bardzo mi się to podoba ! :) super zapisuje.
    Oby więcej takich wpisów bo jest opisane konkretnie i wszystko rozumiem :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Przydatny post. Mnie te z proteinami się niezbyt sprawdzają - Chocolate i Latte zwykle robią mi puch. Placentę wspominam bardzo dobrze. Kilka razy użyłam Banany i byłam zadowolona, więc myślę, że będę polować w przyszłości głównie na te emolientowe ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie dokładnie tak samo - zarówno chocolate, jak i latte nie spisały się, chyba nie lubię się z mlecznymi proteinami ;) Choć już kallosa keratin lubię, a on mleczne też ma - i bądź tu człowieku mądry :) Ale sama teraz celuję głównie w te emolientowe ;)

      Usuń
  19. Mmm piękna robota, a do tego postu zapewne jeszcze wiele razy każda z Nas powróci. Świetny pomysł:)!

    OdpowiedzUsuń
  20. A co myślisz o kallosie placenta, jest w stanie zadziałać jeśli składniki ma po perfumie? (dla mnie skład zbliżony do kallos latte)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że tak, mimo ,że mnóstwo kallosów składniki aktywne ma po zapachu, to czuć, że one działają, zatem warto próbować :)

      Usuń
  21. Podziwiam nakład pracy... ten post obok podsumowania akcji Anwen będzie chyba najlepszą kallosową ściągą ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. o kurcze! dziękuję, że włożyłaś tyle pracy w to. na pewno mi się przyda i będę korzystać! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sama korzystam, to i postanowiłam się podzielić :):)

      Usuń
  23. Świetne zestawienie ;)
    Nie miałam tak szczerze jeszcze żadnego Kallosa.

    OdpowiedzUsuń
  24. Ja wpadłam w kallosomanię Michasiu :D

    OdpowiedzUsuń
  25. Super zestawienie! Od razu zapisane ;)
    U mnie najlepiej sprawdza się wersja Keratin, ale boję się żeby nie przesadzić, więc używam jej na zmianę z Algae (nie ma aż tak spektakularnych efektów, ale kocham ją za cudowny zapach- jakbym siedziała obok wazonu ze świeżym bzem :) )

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uwielbiam wersję keratin, najlepiej z dodatkowym olejem, wtedy jest cudnie :)
      Algowego mam odlewkę, ale mi właśnie ten zapach średnio coś podchodzi, przynajmniej w opakowaniu ;)

      Usuń
  26. Dziękuję bardzo za tego posta, leci do zakładek :)
    Właśnie wykańczam banana i zastanawiałam się nad blueberry, dzięki Tobie wiem, że i na nim nie powinnam się zawieźć :) a, że będę rozjaśniała włosy (i to już w środę) to i na honey może się skuszę, choć boję się, że jedno i drugie wpłyną na kolor moich przyszłych platynowych włosów... :( wiem, że bananowy może ocieplać. Jak tu żyć się pytam ;)

    tak sobie z ciekawości sama analizowałam dość wnikliwie bananowy skład, lecz nie mogłam znaleźć opisu maltodextrin sodium starch... co to za cholera jest, może wiesz?
    Z góry dziękuję za odp, pozdrawiam ciepło :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kurczę, a wiesz, że sama nie mogę znaleźć ;)

      Usuń
  27. Dzisiaj mnie uświadomiono, że algi to proteiny, a ja wyniosłam ze sklepu Kallos Algae szukając czegoś emolientowego, chyba czas na kolejne zakupy xd

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W sumie Kochana to kallos banana ma ekstrakt z banana, a on też ma proteiny, to samo jest z kallosem caviar ;) Z emolientowych bardziej polecam kallosa omega, cherry czy blueberry :)

      Usuń
  28. Cześć ;) Mam pytanie - dość prozaiczne. Od lipca ubiegłego roku stałam się włosomaniaczką i zapuściłam już ok 13cm :D Staram się używać "zdrowych" kosmetyków. Głównie są to Biovaxy, Babcia Agafia, olej kokosowy i lniany, rossmanowy Babydream, odżywka do mycia mrs Potters (pomysł zaczerpnięty od Ciebie ;), szampon skrzypowy Radical + wcierka, końcówki zabezpieczam Jedwabiem Marion lub termoizolatorem Marion. Sporo tego ;), ale oczywiście wszystko wymiennie nie na raz ;P Piłam też skrzypokrzyw i drożdże przez jakiś czas. Wszystko dało efekt ;) Włosy rosną, są zdrowe i nawilżone ;) Teraz przymierzam się do Kallosów. Słyszałam, że należą do tych "zdrowych" kosmetyków i ponoć treściwych. Napisz proszę w skrócie oczywiście czy zgadzasz się z tą tezą. Zapoznałam się nieco z Twoją tabelą ;) Fajnie, że jest, ale chciałabym żebyś mi coś swoimi słowami więcej o nich opowiedziała zanim spróbuję bo miałaś już z nimi do czynienia. Zależy mi głównie na tym aby produkt nie wysuszał włosów i skóry. Z góry dziękuję bardzo. ;) Super blog. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej hej :) Fajnie być włosomaniaczką co :)

      Kallosy - są znane i przeważnie bardzo lubiane, co widać chociażby po ocenach na KWC :) Moje włosy są z nich bardzo zadowolone, choć są mało lubiane przeze mnie wyjątki - np. wersja latte czy chocolate. Jednak te ostatnie emolientowe kallosy (omega, cherry, banana, algae, blueberry, multivitamin) dla mnie są świetne, dość treściwe. Mam jednak wrażenie, że dla mocno zniszczonych i suchych włosów będą za słabe - ale piszesz, że Twoje są zdrowe i nawilżone - także powinnaś być zadowolona :)

      Uważałabym z aplikacją kallosów na skórę głowy, lubią niestety podrażniać.

      Usuń
    2. Dzięki wielkie ;) Kupiłam dziś Blueberry - jest ogromny ;D Mam nadzieję, że sprawdzi się też do mycia. Pozdrawiam serdecznie. Będę tu zaglądać bo poruszasz bardzo przydatne i ciekawe tematy ;)

      Usuń
    3. Bardzo mi miło - uwielbiam wersję blueberry, tak samo jak multivitaminę ;):)

      Usuń
  29. Jeszcze zabrakło mi w zestawieniu wersji Biotin a chciałabym kupić, ale mało info o nim póki co ;/ Np. fryzjerka ostatnio mi powiedziała, że Kallosy to w ogóle się do niczego nie nadają i za taką kasę nie można mieć dobrej maski do włosów.

    OdpowiedzUsuń
  30. Witam, mam pytanie czy kallos banana lub kallos milk można stosować jako maskę, po kallosie color? Lub jako stylizator, ponieważ słyszałam już na ten temat różne zdanie i ciągle nie wiem jak zacząć działać nimi. :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Ale super :-) zawsze chcialam miec taka sciage.Kawal dobrej roboty.Dziekujemy ze zechcialas sie nia podzielic :-)

    OdpowiedzUsuń
  32. Czy ktos slyszal o masce kallos coconut?

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję Ci za komentarz :)
Jeśli masz jakieś pytanie - pytaj śmiało, postaram się jak najszybciej odpowiedzieć.
Pamiętaj, że nie toleruję chamstwa i wulgaryzmów ;)