tag:blogger.com,1999:blog-2782375822978833958.post1957687940591088765..comments2024-03-28T02:06:19.845+01:00Comments on Kasia na fali - pielęgnacja włosów kręconych i falowanych.: Żel lniany - przepis ze zdjęciami wykonania krok po kroku i sposoby wykorzystania w pielęgnacji włosówkasianafalihttp://www.blogger.com/profile/10896399993629328770noreply@blogger.comBlogger77125tag:blogger.com,1999:blog-2782375822978833958.post-33873280123465677752021-12-31T16:28:46.627+01:002021-12-31T16:28:46.627+01:00Czasem różne takie domowe sposoby też są skuteczne...Czasem różne takie domowe sposoby też są skuteczne tylko wymagają więcej czasu. Dlatego i tak częściej sięgam po gotowe produkty czy to do pielęgnacji czy do innych domowych zadań.Eurochemiahttps://eurochemia.com/noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2782375822978833958.post-46574491600376206092021-04-27T08:09:33.732+02:002021-04-27T08:09:33.732+02:00czy ktos moze napisac ile tego glutka na skore glo...czy ktos moze napisac ile tego glutka na skore glowy jesli chce ja troche ukoic? ile tego dac?:)Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2782375822978833958.post-71547804801120694862019-02-25T20:54:55.444+01:002019-02-25T20:54:55.444+01:00Hejo! jestem nową włosomaniaczką, ale uwielbiam uż...Hejo! jestem nową włosomaniaczką, ale uwielbiam używać siemienia lnianego w pielęgnacji. Mam drobną poradę- lepiej siemie lniane zalać wieczorem zimną wodą i pozwolić mu się "zglucić" przez noc, dzięki temu nie wygotujemy z niego cennych składników ;) Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2782375822978833958.post-76495898289367327512018-04-17T23:15:00.201+02:002018-04-17T23:15:00.201+02:00Hmm, kiedyś stylizowałam na żel aloesowy domowej r...Hmm, kiedyś stylizowałam na żel aloesowy domowej roboty, ale strasznie mnie spuszył :P<br />Lnianego możesz spróbować, wiele osób go lubi ;)kasianafalihttps://www.blogger.com/profile/10896399993629328770noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2782375822978833958.post-74253172371548389512018-04-15T18:08:22.678+02:002018-04-15T18:08:22.678+02:00Hej Kasia. Mam wlosy falowane. Uzylam kremu z isa...Hej Kasia. Mam wlosy falowane. Uzylam kremu z isany do lokow, ladnie podkreslil skret ale mnie uczułil. Potworne swedzenie głowy. Co polecisz do stylizacji naturalnego z dobrym skladem ? Slyszalam o żelu aloesowym . Co uważasz!? Lniany pomoc nie daje tak dobrego siergiej. nmaluskiewicz@gmail.comhttps://www.blogger.com/profile/07590666031814482729noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2782375822978833958.post-72730789222895591892018-01-30T09:08:06.090+01:002018-01-30T09:08:06.090+01:00ok dziękuje bardzo! zaraz spróbuję po szamponie a ...ok dziękuje bardzo! zaraz spróbuję po szamponie a przy drugim myciu przed :) i ostatnie pytanko, jak daje przed szamponem to na suche włosy? i ile czau trzymac? <br />pozdrawiam!!Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/17802545954975779879noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2782375822978833958.post-62408173227719740712018-01-29T17:42:24.553+01:002018-01-29T17:42:24.553+01:00Ja daję po myciu szamponem, ale jeśli Cię to obcią...Ja daję po myciu szamponem, ale jeśli Cię to obciąży, to daj przed myciem :)kasianafalihttps://www.blogger.com/profile/10896399993629328770noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2782375822978833958.post-82094074966269820432018-01-28T09:14:59.848+01:002018-01-28T09:14:59.848+01:00ale to przed myciem? czy w taki sam sposób jak odż...ale to przed myciem? czy w taki sam sposób jak odżywkę? po szamponie na mokre wlosy? dziękuje za odpowiedż!Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/17802545954975779879noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2782375822978833958.post-8705437506327473272018-01-26T21:38:40.716+01:002018-01-26T21:38:40.716+01:00Na oko :) Np łyżka kallosa jakiegoś, łyżeczka żelu...Na oko :) Np łyżka kallosa jakiegoś, łyżeczka żelu lnianego, kilka kropel oleju ;)kasianafalihttps://www.blogger.com/profile/10896399993629328770noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2782375822978833958.post-11965615404508848392018-01-25T16:58:56.682+01:002018-01-25T16:58:56.682+01:00gdzie można znaleźć przepis na tę maskę ?:)gdzie można znaleźć przepis na tę maskę ?:)Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/17802545954975779879noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2782375822978833958.post-34027623748046802662017-09-27T16:59:46.487+02:002017-09-27T16:59:46.487+02:00Ja Kochana robię dość rzadki żel lniany - 2 płaski...Ja Kochana robię dość rzadki żel lniany - 2 płaskie łyżki na 2 duże szklanki wody. I potem jak mieszam to faktycznie troszkę pływa, ale tuż przed polaniem na włosy mieszam łyżką i jest ok :)kasianafalihttps://www.blogger.com/profile/10896399993629328770noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2782375822978833958.post-11542371488410818032017-09-27T12:09:56.057+02:002017-09-27T12:09:56.057+02:00Cześć Kasiu, mam pytanie odnośnie robienia płukan...Cześć Kasiu, mam pytanie odnośnie robienia płukanki: jak mieszasz glutka z wodą? <br />U mnie glutek po przestygnięciu jest bardzo gęsty, po dodaniu go do wody mam mieszankę jak w jajku - w białku (woda) pływa żółtko (glutek) - próbuję palcami rozrzedzić glutka, ale dalej pływają mi w wodzie takie smarki, czy Ty też tak masz?Kasianoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2782375822978833958.post-49152251768737570682017-09-04T18:17:40.931+02:002017-09-04T18:17:40.931+02:00Ja ogólnie Kochana po żółtku pomieszanym z czymś n...Ja ogólnie Kochana po żółtku pomieszanym z czymś nawet trzymanym 10 minut mam sztywne włosy ;) Choć lepiej aż tyle co Ty nie trzymać, następnym razem myślę że te 20 minut wystarczy pod czepkiem i ręcznikiem :)<br /><br />Czyli jak widać da się pielęgnować loki naturalnie, świetnie :):)kasianafalihttps://www.blogger.com/profile/10896399993629328770noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2782375822978833958.post-27511749516885495042017-09-01T03:33:53.223+02:002017-09-01T03:33:53.223+02:00Kasia bardzo dziękuje za odpowiedź. :)
O równowadz...Kasia bardzo dziękuje za odpowiedź. :)<br />O równowadze emolientowo-humektantowo-proteinowej poczytałam trochę. Nie za często, ale proteiny też muszą być, ja planuję 1-2 razy w miesiącu. Kilka dni temu zrobiłam maskę proteinową z dwóch jajek, oleju awokado i żelu lnianego. Trzymałam na włosach ponad dwie godziny chyba. Tak to bywa, że człowiek doczyta coś po czasie. Po masce umyłam włosy sodą z żelem lnianym i octem oraz na koniec płukanka lniana i... były takie jakieś sztywne. Nie wiem, czy dobrze doczytałam, że maskę proteinową z jajka trzyma się około 20-30 minut nie dłużej. Czy mogło dojść do lekkiego przeproteinowania? Trochę się wystraszyłam. Po tym olejowałam raz włosy na mgiełkę nawilżającą i dałam odżywkę nawilżającą bez spłukiwania z wywaru pokrzywy i mięty, oleju z awokado i żelu lnianego. Włosy są miękkie i miłe w dotyku. Chyba nie jest źle. :) Ale się wystraszyłam. <br />Swój szampon zmodyfikowałam. Robię go teraz z sody i żelu lnianego, mieszam w butelce. Bardzo fajnie się go nakłada na włosy i je myje. Żel sprawia że jest gęstszy i to dlatego. Po szamponie spryskuje włosy octem z wodą, spłukuje wodą i na koniec płukanka z żelu lnianego. Na to odżywka bez spłukiwania o której wspominałam wyżej. :) Podczas suszenia włosów mgiełka lniana lub/i żel lniany wgniatam we włosy. Jestem zachwycona mgiełką i żelem lnianym. Nie sądziłam, że coś tak naturalnego będzie robiło Loki, jak kiedyś krem do włosów że sklepu. Przy czym po kremie loki były przetłuszczanie, a włosy potem sztywne. Po żelu lnianym loki są piękne i miękkie w dotyku. :)babyettahttps://www.blogger.com/profile/08978816176029217160noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2782375822978833958.post-24467177167132622242017-08-31T15:42:29.526+02:002017-08-31T15:42:29.526+02:00U mnie tak z tydzień w lodówce żyje :) Ale najczęś...U mnie tak z tydzień w lodówce żyje :) Ale najczęściej go konserwuję, w puncie 3 w poście jest link do wpisu o konserwowaniu glutka ;)kasianafalihttps://www.blogger.com/profile/10896399993629328770noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2782375822978833958.post-22714259819505214102017-08-31T15:40:05.686+02:002017-08-31T15:40:05.686+02:00Andrzej - ciekawe zdjęcia :) Sama nie mam odwagi o...Andrzej - ciekawe zdjęcia :) Sama nie mam odwagi odstawić szamponów i myć "naturą", chyba nie dam rady ;)<br /><br />Babyetta - co do tego nawilżania - co jakiś czas zastosuj jakieś proteinki, nawet coś z kuchni czy lodówki typu jogurt do maski czy żółtko, bo prędzej czy później może dopaść cię przenawilżenie :) można olejować na zmianę na żel lniany oraz na mgiełką z wody różanej i gliceryny :) potem można płukanką lnianą, ale pamiętaj koniecznie o tych proteinach, bo tych nawilżaczy dużo i może spotkać Cię puch i przenawilżenie właśnie. No i emolienty w postaci tych olejów bardzo ważne. Można mieszać 2 oleje jak najbardziej :)<br /><br />Można jeszcze pokombinować z aloesem, jak masz w domu roślinkę to wycisnąć z listków sok i do wody i na to olejować:) Sama tego nie robiłam, moje aloesy już niestety są w koszu, nie miałam czasu o nie dbać, ale wiem, że są osoby, które tak robią ;)kasianafalihttps://www.blogger.com/profile/10896399993629328770noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2782375822978833958.post-22072334107839852422017-08-26T17:24:19.228+02:002017-08-26T17:24:19.228+02:00Po myciu sodą i octem włosy mam czyste i miękkie....Po myciu sodą i octem włosy mam czyste i miękkie. :)<br />Tu można poczytać o myciu sodą i octem.<br />https://paleosmak.pl/mycie-wlosow-bez-szamponu/<br />babyettahttps://www.blogger.com/profile/08978816176029217160noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2782375822978833958.post-58625706678063452602017-08-26T15:37:08.873+02:002017-08-26T15:37:08.873+02:00Soda, ocet jabłkowy nie domywa włosów, nawet moczo...Soda, ocet jabłkowy nie domywa włosów, nawet moczone przez 10 min po myciu - taka przestroga. Zdjęcia pod mikroskopem - http://www.thenaturalhavenbloom.com/2014/07/can-you-wash-your-hair-with-baking-soda.htmlPhoenixhttps://www.blogger.com/profile/11380984885019817481noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2782375822978833958.post-81068070870535821572017-08-26T15:36:39.920+02:002017-08-26T15:36:39.920+02:00Ten komentarz został usunięty przez autora.Phoenixhttps://www.blogger.com/profile/11380984885019817481noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2782375822978833958.post-18277053645091842282017-08-26T15:27:48.725+02:002017-08-26T15:27:48.725+02:00Kilka dni temu odstawiłam szampony, odżywki i krem...Kilka dni temu odstawiłam szampony, odżywki i kremy do włosów.<br />Zaczęłam olejowanie włosów, a że mam wysokoporowate, to używam oleju awokado (przez przypadek mam go w kuchni). :) Myję włosy sodą z olejkiem herbacianym i octem jabłkowym. <br />Dzisiaj zrobiłam swój pierwszy żel lniany. I po umyciu włosów zrobiłam płukankę lnianą. Włosy są miękkie i jedwabiste. Jestem bardzo zadowolona. :) <br />Bardzo dziękuję za ten wpis. <br />Szukałam czegoś co oprócz olejowania i mycia sodą i octem nawilży włosy. Wczoraj w nocy trafiłam na informacje o żelu lnianym. <br />Olejowanie robię dwa razy w tygodniu. Chcę za chwilę kupić drugi olej, żeby mieć dwa różne. A może zmieszać dwa oleje? Można tak? Czy lepiej jednym, a na zmianę? Olejowałam włosy dopiero dwa razy na sucho i olej zostawiałam na noc. Poczytałam trochę o sposobach olejowana i teraz będę najpierw nawilżać mgiełką lnianą, a następnie wcierać olej we włosy.<br />Tylko mgiełka lniana przed olejowaniem i płukanka lniana po myciu, to nie za dużo?<br />Myślałam jeszcze o nawilżaniu przed olejowaniem wodą różaną z dodatkiem gliceryny. Naprzemiennie raz płukanką lnianą, raz różano-glicerynową. Piszesz, że len to humektant, piszesz też o przenawilżeniu i punkcie rosy.<br />Nie wiem jeszcze co to znaczy, właśnie będę czytać. Może masz jakieś rady dotyczące mgiełki nawilżającej przed olejowaniem i płukanek nawilżających po myciu, żeby nie samym lnem? :)<br />babyettahttps://www.blogger.com/profile/08978816176029217160noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2782375822978833958.post-83220586895341311602017-06-06T00:21:36.501+02:002017-06-06T00:21:36.501+02:00Dzięki za odpowiedź! :) Czytałem o punkcie rosy, a...Dzięki za odpowiedź! :) Czytałem o punkcie rosy, ale co w przypadku, gdy większość czasu spędzam w pokoju, gdzie jest 28-30*C? Nie mam higrometru, ale podejrzewam, że jest dość sucho ze względu na uruchomiony przez cały dzień komputer, który ogrzewa pomieszczenie. Wyczytałem też, że wilgotność względna spada, gdy temp. rośnie. Nie wiem, jaka może być wilgotność w pokoju, ale w najgorszym przypadku przy 20% (tyle jest minimum w kalkulatorze do obliczania punktu rosy) i temp. 30*C wychodzi 4,67*C punktu rosy, a więc optymalnie w tej dolnej granicy.<br /><br />Co do przenawilżenia, to ciężko mi nieraz stwierdzić, czy to przez nadmiar humektantów, czy przez brak dociążenia przy moich falach. Stwierdzenie lepki puch mało mi mówi. Ogólnie staram się trzymać tego schematu: w 1 dzień po myciu: emolienty, w 2 - humektanty, 3 - emolienty, 4 - proteiny, itd. To może jednak nie będę przesadzał z tym glutkiem, wcisnę go gdzieś do 2x max, tym bardziej że proteiny mam tylko raz na 4 mycia. Z drugiej strony co 2 mycie, a nieraz 2 z rzędu używam szamponu z Sodium Cocoyl Isethionate, to i tak dość nieźle zdziera, nawet jak na długości myję Kallosem + ściekającą pianą szamponu.Phoenixhttps://www.blogger.com/profile/11380984885019817481noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2782375822978833958.post-63690165142665730272017-06-03T10:41:07.121+02:002017-06-03T10:41:07.121+02:00Możesz pezy każdym myciu, tylko pamiętaj, że glute...Możesz pezy każdym myciu, tylko pamiętaj, że glutek lniany to humektant - poczytaj o dwoch ważnych kwestiach jakimi są punkt rosy i przenawilżenie włosów, a będziesz wiedział kiedy tę płukankę czasem odstawić :)<br /><br />Śluz to różne roślinne polisacharydy i to one pełnią tutaj funkcję polimerów. Olej z nasion trzeba tłoczyć i to jest zupełnie inna procedura.Ania // www.kosmeologika.plhttps://www.blogger.com/profile/02162736568550614525noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2782375822978833958.post-41378549065508347842017-06-02T21:17:03.849+02:002017-06-02T21:17:03.849+02:00W końcu się przemogłem i wypróbowałem żel lniany. ...W końcu się przemogłem i wypróbowałem żel lniany. Jako stylizator średnio, miałem wrażenie, że lekko pozlepiał włosy, a jako że mam ich mało, to efekt był kiepski. Ale jako płukanka! Coś niesamowitego, włosy nigdy chyba nie były tak nawilżone, nawet takiego efektu nie dały mi maski trzymane 30 min. Do tego zminimalizowała puszenie prawie do zera, a przy spięciu w kucyk mimo małej ilości włosów jest gęsty i jednocześnie niespuszony (co to za czary?). Co najciekawsze to przed płukanką użyłem Kallosa Blueberry, który solo puszył mi włosy.<br /><br />Co ile myć można taką płukankę sobie zapodawać? Zamiast maski nawilżającej, a więc w moim przypadku raz na 3 mycia, czy można przy każdym myciu?<br /><br />Ktoś się orientuje, jaki jest skład takiego żelu lnianego? Co odpowiada za takie świetne właściwości? Rozumiem, że śluz działa powlekająco, a co w takim razie wiąże wodę? Olej lniany z nasion się wytrąca przy gotowaniu?<br /><br />Następny krok, to chyba kupno oleju lnianego, ciekaw jestem jak zadziała przy olejowaniu i jako dodatek do Kallosa Caviar :)<br /><br />Pozdrawiam!Phoenixhttps://www.blogger.com/profile/11380984885019817481noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2782375822978833958.post-728313485368873242016-12-18T14:25:57.977+01:002016-12-18T14:25:57.977+01:00Kasiu, a jak przechowujesz glutka? Włożyłam go (na...Kasiu, a jak przechowujesz glutka? Włożyłam go (na zimno) do słoika do lodówki. Ile wytrzyma? Można go zrobić więcej i jakoś przechować? PaulinaAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2782375822978833958.post-92045666369616998272016-11-10T19:03:42.315+01:002016-11-10T19:03:42.315+01:00Mnie coś te babuszkowe szampony przesuszają, za du...Mnie coś te babuszkowe szampony przesuszają, za dużo ziółek pewnie ;)kasianafalihttps://www.blogger.com/profile/10896399993629328770noreply@blogger.com